Newsweek  >  Polska  >  Polityka Szef podlaskiej policji zachęca do pisania anonimów na temat posłanki PO

Szef podlaskiej policji zachęca do pisania anonimów na temat posłanki PO

2 min czytania
Komendant wojewódzki Policji w Białymstoku insp. Daniel Kołnierowicz

Najpierw policjanci z Podlasia poskarżyli się posłance PO Bożenie Kamińskiej, że wiceszef MSWiA zmusza ich do tego, aby „udawali funkcjonariuszy UOP”. Gdy Kamińska nagłośniła skargi, kontrolę w suwalskiej komendzie zleciła KGP. Dziś nadinsp. Daniel Kołnierowicz, szef podlaskiej policji, skomentował sprawę w lokalnym Radiu 5 i zaproponował, by pisać anonimy na parlamentarzystkę.

Sprawa wypłynęła w listopadzie. Kamińska z sejmowej mównicy przytaczała fragmenty listu otrzymanego od podlaskich policjantów. Opublikowała go później w całości Gazeta.pl. Policjanci pisali w nim m.in. (zachowujemy oryginalną pisownię): „Jeden z patroli policji z Suwałk od wygrania wyborów czyli od ok. 2 lat pilnuje całą dobę posesji JZ (Jarosława Zielińskiego – przyp. red.) w pod suwalskiej wsi. Stoją całą dobę, czy on jest czy go nie ma to radiowóz stać musi. Osobiście kontroluje te patrole obecny komendant nawet w czasie po służbie potrafi przejechać obok (…) Ponoć w/w minister wybudował się w m. Krzywe i niedługo już dwóch posesji mają pilnować policjanci. Poza ochroną osobową, posesja ma podłączony alarm bezpośrednio do dyżurnego KMP w Suwałkach zamiast do firmy ochroniarskiej”.

Policjanci oskarżają też wiceministra o to, że ten wymaga od nich przebierania się za funkcjonariuszy UOP: „Minister lubi być w centrum uwagi – przyjeżdża z ochroną BOR-u, służbowymi samochodami czasami za BOR robią miejscowi policjanci, którzy przebierają się w garnitury, zakładają okulary, wkładają na sztukę do ucha słuchawki od telefonów by poważniej wyglądać i chodzą w pobliżu ministra co widać było min. na zdjęciach z imprezy z okazji dnia strażaka w Suwałkach (...)”.

Wiceminister Zieliński odpierał na Twitterze zarzuty funkcjonariuszy: „Część mediów i polityków opozycji w odwecie za naruszenie interesów wpływowych dotąd grup i osób usiłuje mnie ośmieszyć i skompromitować powielając wyssane z palce historie na mój temat. Jest to aż nadto czytelne komu i czemu ma służyć ta nagonka.” Suwalska policja również dementowała informacje, jakoby jej policjanci mieli ochraniać dom Zielińskiego lub przebierać się za Służbę Ochrony Państwa.

Na zarzutach suwalskich policjantów jednak się nie skończyło, bo, jak informowała Gazeta.pl, dołączyli do nich funkcjonariusze z okolicznych Sejn, Augustowa i Grajewa. Ci także napisali do pochodzącej z tamtych rejonów posłanki Kamińskiej.

Dziś znane są już wyniki kontroli w suwalskiej komendzie. Nie stwierdzono, że miały tam miejsce sytuacje, które mogłyby zakończyć się zawiadomieniem do prokuratury lub wszczęciem postępowań dyscyplinarnych. Kontrola wykazała jednak, że przełożeni w suwalskiej policji mogli ze „zbytnią gorliwością realizować niektóre działania”. Nie wiadomo na razie o jaką nadgorliwość konkretnie chodzi, ponieważ nadinsp. Daniel Kołnierowicz, Komendant Wojewódzki Policji w Białymstoku, twierdzi, że nie otrzymał jeszcze protokołu z kontroli. Odniósł się jednak do całej sprawy na antenie lokalnego Radia 5:

„Zarówno podlaska policja, jak i mój przełożony pan minister Zieliński znaleźliśmy się w nieuzasadnionym ogniu krytyki, nagonce medialnej. W tych anonimach, które pani Kamińska rozsyła do mediów, są dane wrażliwe, dane osobowe policjantów. Pewnie policjanci nas słuchają, więc mówię: pani Kamińska rozsyła do mediów z Waszymi danymi osobowymi, z numerami telefonów, stanowiskami, funkcjami. (...) Jeżeli tak bardzo pani Kamińska lubuje się w używaniu anonimów, uważa, że to jest fair, to może proszę bardzo: ogłośmy na antenie konkurs na najlepszy anonim o pani Kamińskiej: o majątku, o podróżach służbowych, o działalności dotychczasowej”.

Poseł PO Robert Tyszkiewicz nazwał to na Twitterze „nastraszaniem posłanki”.

Poproszony przez dziennikarzy Gazeta.pl o komentarz, sprawę podsumował rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka: – Wypowiedź komendanta wojewódzkiego nie była konsultowana z Komendą Główną Policji.

Źródło: Newsweek
Jarosław Zieliński policja KGP bożena kamińska

Zobacz także

Przeczytaj także

Podcasty

 

Więcej