Sprawę ujawniła flamandzka stacja telewizyjna Sporza. Według wyjaśnień australijskiej policji stanu Nowa Południowa Walia "mężczyzna wdał się w słowną dyskusję z dziewczynami w wieku 13 i 14 lat w hotelu w Brighton-Le-Sands. Jedną popchnął na ziemię, a drugą rzucił o mur, powodując zadrapania łokcia".
Po wezwaniu policji przez dyrekcję hotelu Holender został odwieziony do aresztu. Został zwolniony za kaucją dopiero nad ranem. Później wystartował w wyścigu indywidualnym, najbardziej prestiżowej konkurencji MŚ, ale wycofał się po ok. 30 km.
Sam van der Poel potwierdził, że był zamieszany w incydent.
Była mała sprzeczka. Wczoraj wieczorem chciałem wcześnie pójść spać, ale na korytarzu hotelowym było pełno dzieciaków, które wciąż stukały do moich drzwi. W końcu miałem tego dość. Powiedziałem, w sposób mało sympatyczny, by przestali. Wtedy przyjechała policja i mnie zabrała - relacjonował na starcie niedzielnego wyścigu.
- Wróciłem do pokoju hotelowego dopiero o czwartej nad ranem. To na pewno nie było idealne, to wręcz katastrofa, ale nie mogłem nic zrobić - dodał aktualny mistrz Europy.
Koszulkę mistrza świata zdobył po fantastycznej ucieczce Belg Remco Evenepoel. Najlepszy z Polaków Stanisław Aniołkowski zajął 76. miejsce.
(PAP)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?