Jakub Kurek Nie ulega wątpliwości, że jedną z najważniejszych spraw, które są obecnie omawiane w gabinetach Manchesteru United jest nowy kontrakt dla Marcusa Rashforda. Anglik jest w tym sezonie jednym z najlepszych zawodników w lidze, a mimo to zarabia „zaledwie” 200 tysięcy funtów tygodniowo.
Rashford jest już ikoną dzisiejszego Manchesteru United i sam jest bardzo przywiązany do klubu, co udowadnia to, że nie połasił się na transfer do PSG i ogromną podwyżkę. Według doniesień The Athletic skrzydłowy, jeśli zdecydowałby się pod koniec roku na przenosiny do Francji, to jego pensja zostałaby podwojona.
Al-Khelaifi – prezes Paris Saint-Germain nie ukrywa, że w ostatnich miesiącach roku złożył lukratywną ofertę transferu Marcusa Rashforda. Miało to miejsce jeszcze zanim Manchester United uruchomił w kontrakcie klauzule wydłużającą umowę 25-latka o kolejny rok. Jeśli „Czerwone Diabły” nie zdecydowałyby się na taki ruch, to latem Anglik mógłby trafić do Paryża za darmo.
Często transfery bezgotówkowe wiążą się z wyższymi zarobkami, ze względu na to, że nie trzeba płacić kwoty odstępnego. Podobnie było tym razem, kiedy PSG zaproponowało Rashfordowi zarobki na poziomie 400 tysięcy funtów tygodniowo. Na bieżąco informowani byli o tym włodarze Manchesteru United, a rozmowy te były prowadzone w sposób jawny.
Rashford jednak na razie nigdzie się nie wybiera. Zawodnik buduje dom, który ma być przyjazny środowisku i stanie w Cheshire. Rozmowy na temat jego nowego kontraktu w Manchesterze United trwają, lecz póki co są na początkowych etapach, ponieważ obecna umowa wiąże zawodnika z klubem do końca czerwca 2024 roku.
Komentarze