Według najnowszych doniesień, Tottenham jest bliski zatrudnienia menadżera Celticu Ange Postecoglou jako nowego trenera pierwszej drużyny. 

Poszukiwania nowego trenera przez włodarzy Spurs zdają się nareszcie dobiegać końca. Trwały one od końcówki marca, kiedy to zwolniony został Antonio Conte. Od tamtej pory Koguty przechodziły liczne perypetie. W tle szukania nowego stałego menadżera, tymczasowym trenerem został mianowany Cristian Stellini. Nie potrenował jednak długo, gdyż już 25 kwietnia, po dotkliwej porażce 1-6 z Newcastle został zwolniony. Pałeczkę przejął wówczas Ryan Mason, który zakończyl sezon ligowy z Spurs na ósmym miejscu.

Ustawicznie trwały także poszukiwania nowego stałego menadżera pierwszej drużyny. W tym kontekście przewinęło się wielu potencjalnych kandydatów, jak chociażby Julian Nagelsmann, Luis Enrique, Xabi Alonso, Vincent Kompany czy Arne Slot.

Jak się okazuje żaden z wymienonych nie zostanie nowym bossem na Tottenham Hotspur Stadium. Według Davida Ornsteina, posadę tę obejmie obecny menadżer Celticu, Ange Postecoglou. Postecoglou opuszcza Celtic w chwale, po wygraniu krajowego trypletu po wygraniu rozgrywek ligowych, pucharu Szkocji oraz pucharu ligi szkockiej. To zwieńczenie bardzo udanej przygody Australijczyka z The Bhoys, która rozpoczęła się w 2021 roku. Oprócz krajowego trypletu, Postecoglou zdołał także zdobyć mistrzostwo kraju w ubiegłym sezonie.

Co na pewno może ucieszyć kibiców Spurs – Postecoglou jest znany z atrakcyjnego stylu gry swoich drużyn i kładzenia nacisku na posiadanie piłki.