Legenda kolarstwa kończy szosową karierę. W niedzielę pożegnalny start
Tour de Vendee będzie pożegnalnym wyścigiem w profesjonalnej karierze szosowej Petera Sagana. Wspaniały słowacki kolarz w niedzielę po raz ostatni stanie na starcie zawodowego wyścigu na szosie. Nie znaczy to jednak, że już w ogóle nie będzie wsiadał na rower i definitywnie rozstaje się ze sportem - w przyszłym sezonie chce powalczyć na igrzyskach w Paryżu, ale już w kolarstwie górskim.

W dorobku 33-letniego Sagana jest ogrom sukcesów. Słowak trzykrotnie zostawał mistrzem świata, a jako wyśmienity sprinter aż siedmiokrotnie zdobywał zieloną koszulkę zwycięzcy klasyfikacji punktowej na Tour de France. W dorobku Sagana są wygrane etapy na wszystkich wielkich Tourach, zwyciężał także w wiosennych klasykach z Paryż-Roubaix i Gandawa-Wevelgem na czele. Co ciekawe, jako młody 21-letni zawodnik mógł wpisać do swojego sportowego CV również triumf w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne.
W niedzielę szosowy etap kariery Sagana dobiegnie jednak końca. W wyścigu Tour de Vendee Słowak po raz ostatni będzie rywalizował w zawodowym peletonie. Podziękowanie za całą karierę Saganowi złożyła m.in. jego grupa TeamEnergies, w której barwach ścigał się przez dwa ostatnie sezony. Siedziba firmy jest w Vendee, więc wybór miejsca na pożegnalny start nie był wcale przypadkowy.
Bądźcie ze mną w tym szczególnym dniu i sprawmy, żeby było to pożegnanie naprawdę do zapamiętania. Do zobaczenia!
Sagan ma plan na kolejne wyzwanie. Wystąpi w Paryżu
Fani Sagana nie muszą jednak się smucić i zakładać, że już w ogóle nie zobaczą swojego ulubieńca. Słowak ma zamiar rywalizować nadal, ale już w nieco innej specjalności. 33-latek ma wysokie umiejętności kolarza górskiego - na początku kariery osiągał sukcesy w tej specjalności, a w 2016 roku zakwalifikował się w niej na igrzyska w Rio de Janeiro. W przyszłym sezonie Sagan chce wystartować na igrzyskach w Paryżu, już właśnie w kolarstwie górskim.


