Polacy wykluczeni z Rajdu Dakar! Prowadzili z gigantyczną przewagą
Dwie załogi Eryk Goczał i Oriola Mena oraz Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk zostały wykluczone z dalszej rywalizacji w Rajdzie Dakar. Sędziowie przed 48-godzinnym etapem morderczego rajdu orzekli, że sprzęgła w obu pojazdach są niezgodne z regulaminem. "Zespół próbował się wytłumaczyć, jednak obie załogi zostały zdyskwalifikowane" — informuje serwis "Motowizja". Eryk Goczał po sześciu etapach prowadził w klasyfikacji Challenger z ogromną, ponad godzinną przewagą. Jak udało nam się ustalić - w niedzielę zespół wyda stosowny komunikat w tej sprawie.
Fatalne informacje docierają z trasu Rajdu Dakar. Według serwisu "Motowizja" dwie załogi, w których startowali Polacy: Eryk Goczał i Oriola Mena oraz Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk zostały wykluczone z dalszej rywalizacji.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Drakońska kara! Polacy zdyskwalifikowani z Rajdu Dakar
To efekt kontroli sprzęgła przez sędziów, która miała wykazać, że są one w obu pojazdach niezgodne z regulaminem.
Jak udało nam się nieoficjalnie potwierdzić, obie załogi wracają do domów i nie będą kontynuować jazdy w Rajdzie Dakar. Minął bowiem czas na złożenie przez nich odwołania od decyzji sędziów. Oprotestowane zostały sprzęgła w pojazdach Eryka i Michała Goczałów. Zespół w niedzielę ma wydać oficjalny komunikat w tej sprawie.
Po sześciu etapach Rajdu Dakar Eryk Goczał pewnie prowadził w klasyfikacji Challenger z ponad godzinną przewagą nad drugim w klasyfikacji Mitchellem Guthrie. Bracia Goczałowie okazali się najlepsi na trasie szóstego odcinka.
"Zespół próbował się wytłumaczyć, jednak obie załogi zostały zdyskwalifikowane" — informuje serwis "Motowizja".