Wielki sukces! Polscy skoczkowie medalistami MŚ w Planicy. Brawo, brawo

Reprezentacja Polski zdobyła brązowy medal w sobotnim konkursie MŚJ w Planicy. Nasi skoczkowie bardzo dobrze spisali się zwłaszcza w drugiej serii, ale nie udało im się odrobić straty z pierwszej odsłony i finalnie musieli uznać wyższość rywali. Zmagania wygrali Austriacy, którzy wyprzedzili Niemców. Najlepszym z naszych okazał się Tymoteusz Amilkiewicz.

Mistrzostwa świata juniorów w narciarstwie klasycznym rozpoczęły się oficjalnie 5 lutego, a dopiero w piątek zawodnicy mieli po raz pierwszy okazję zaprezentować się na skoczni. Odbył się wówczas konkurs drużynowy kobiet, który wygrały ostatecznie Słowenki. Polskie skoczkinie zajęły dopiero ósmą lokatę.

Zobacz wideo Tak się bawi Legia Warszawa na wyjeździe! Ale oprawa

Czekaliśmy na to 10 lat. Polscy skoczkowie z medalem MŚJ

W sobotę 10 lutego odbył się za to konkurs drużynowy naszych zawodników. Reprezentacja Polski w składzie: Łukasz Łukaszczyk, Marcin Wróbel, Klemens Joniak i Tymoteusz Amilkiewicz doskonale zaprezentowała się już w pierwszej serii, po której była na trzecim miejscu tuż za Niemcami i Austrią. Najlepiej spisał się Amilkiewicz, który skoczył 94,5 metra. Nasza strata do czołówki była bardzo duża, a musieliśmy ciągle patrzeć za siebie, ponieważ niespełna trzy punkty traciła do nas Słowenia.

Druga seria poszła zdecydowanie lepiej. Najpierw wynik poprawił Łukasz Łukaszczyk, który uzyskał 93 metry. Następnie świetny skok oddał Marcin Wróbel, lądując na 94 metrze. Lepszy rezultat osiągnął również Klemens Joniak, który skoczył 93 m i o 0,5 metra poprawił rezultat z pierwszej serii. Wpadkę zaliczył za to Tymoteusz Amilkiewicz, który skoczył nieco gorzej i uzyskał 93,5 m, czyli metr bliżej niż w pierwszej odsłonie.

Finalnie Polacy nie poprawili jednak miejsca z pierwszej serii i ukończyli MŚJ na trzecim miejscu. Mimo to mamy powody do zadowolenia, ponieważ był to nasz pierwszy medal MŚJ od 2014 roku, kiedy w Val di Fiemme zdobyliśmy złoto w składzie: Jakub Wolny, Klemens Murańka, Krzysztof Biegun oraz Aleksander Zniszczoł, który w sobotnim konkursie w Lake Placid osiągnął życiowy sukces.

Mistrzami Świata Juniorów zostali finalnie Austriacy (934,3 pkt), którzy wyprzedzili Niemców (923,6 pkt). Reprezentacja Polski (873,3 pkt) pokonała za to Słoweńców (864,4 pkt) o niespełna 10 pkt.

Skrócone wyniki Mistrzostw Świata Juniorów:

  • 1. Austria - 934,3 pkt
  • 2. Niemcy - 923,6 pkt
  • 3. Polska - 873,3 pkt
  • 4. Słowenia - 864,4 pkt
  • 5. Szwajcaria - 862,4 pkt
  • 6. USA - 830,3 pkt

Rezultaty naszych zawodników:

  • Łukasz Łukaszczyk (92/93 m)
  • Marcin Wróbel (90,5/94 m)
  • Klemens Joniak (92,5/93 m)
  • Tymoteusz Amilkiewicz (94,5/93,5 m)

Jak poinformował dziennikarz Adam Bucholz, podczas serii finałowej doszło do niemałej wpadki. Szczęśliwie nie wpłynęła ona jednak na końcowy rezultat. "Tymoteuszowi Amilkiewiczowi wpisano do relacji wynik Eneja Faletica i vice versa. Stąd trwająca przerwa na 'pending results'. Na szczęście, nie ma to wpływu na miejsca: Polacy z brązem" - podsumował.

Kolejny konkurs MŚJ odbędzie się już w niedzielę 11 lutego, kiedy odbędą się zmagania drużyn mieszanych. Początek o godz. 15:30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.