Jan Błachowicz
Mateusz Gamrot
Joanna Jędrzejczyk
Karolina Kowalkiewicz
Mariusz Pudzianowski
Mamed Chalidow
Artur Szpilka
Conor McGregor

Michał Materla rozbity! Absolutna demolka w klatce [WIDEO]

Michał Materla przegrywa drugi z rzędu pojedynek w KSW! Piotr Kuberski zdołał pokonać przez nokaut rutynowanego 39-latka jeszcze w pierwszej rundzie co-main eventu gali XTB KSW 92. Kuberski przyznał jednak, że... "nie potrafi cieszyć się wygraną" ze względu na sentyment, jakim darzy Materlę.

16 marca 2024, 22:46
Michał Materla - Piotr Kuberski
Michał Materla - Piotr Kuberski (Foto: Viaplay / Twitter)

Michał Materla przed sobotnim pojedynkiem miał nietypową serię przeplataną dwoma wygranymi i jedną porażką. 39-latek przegrywał m.in. ze Scottem Askhamem, Roberto Soldicem, Mariuszem Pudzianowskim i Pawłem Pawlakiem, wygrywał natomiast m.in. z Aleksandarem Ilicem, Jasonem Radcliffe’em, Kendallem Grove’em i Radosławem Paczuskim.

Z kolei dla Piotra Kuberskiego była to druga walka w KSW. Były zawodnik federacji FEN zadebiutował w 2023 r. w KSW od pokonania Bartosza Leśki przed czasem i był zdecydowanym faworytem sobotniego pojedynku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nokaut w walce Michała Materli

Sobotni co-main event gali KSW 92 rozpoczął się od badania rywala przez obu zawodników, aż w połowie pierwszej rundy Piotr Kuberski trafił Michała Materlę jednym z ciosów.

39-latek przez następne kilkadziesiąt sekund utrzymywał się na nogach, jednak w końcowej fazie pierwszej rundy Kuberski dokończył dzieła zniszczenia i wieloma ciosami zmusił sędziego do przerwania pojedynku.

Po pojedynku Piotr Kuberski przyznał, że "nie potrafi cieszyć się z wygranej" z sentymentu, jakim darzy Michała Materlę, którego bardzo dobrze zna prywatnie.

Kuberski nie cieszył się z wygranej

— Chciałem przeprosić Michała. Wybacz! Dla mnie to coś niesamowitego się zmierzyć. Nie dociera i nie dotrze przez kilka dni, że wygrałem w taki sposób z legendą. Jestem dummy, ale nie potrafię się cieszyć z tego zwycięstwa — wyznał były zawodnik FEN, który dodał, że teraz mierzy w pas KSW.

— W co mierzę? Chyba w pas, jeśli włodarze mi pozwolą. Podjąłbym rękawicę z każdym — zapewnił.

— Każda porażka boli tak samo. Przełamał mnie. Ciężko było złapać rytm walki. Taki już mam charakter, że im trudniej, tym większa satysfakcja i motywacja. I tak już zostanie. Będę próbował z najlepszymi albo w ogóle nie będę — mówił po walce Materla.

W walce wieczoru dojdzie do wyczekiwanego starcia mistrzowskiego, w którym Jakub Wikłacz (14-3-2), czempion wagi koguciej, zmierzy się z numerem dwa rankingu tej kategorii — Zuriko Jojuą (9-1).

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło:Przegląd Sportowy Onet
Autor:JJ
Data utworzenia: 16 marca 2024 22:46