Głośno o Marcinie Gortacie. Teraz reaguje: nowe hasło w Wikipedii
LeBron James w czasie podcastu "Mind The Game" przytoczył nazwisko Marcina Gortata i jego charakterystyczną zagrywkę, co rozniosło się szerokim echem wśród fanów koszykówki. "O tym zagraniu mówiło się »Gortat screen«, ale trzeba już oficjalnie przemianować je na »f*cking Gortat screen«. Tak powinno brzmieć nowe hasło w Wikipedii" — śmieje się łodzianin w rozmowie ze Sport.pl.
W repertuarze zagrań Polaka oprócz tych klasycznych zasłon jest jedna dla niego charakterystyczna. Tak bardzo, że nazywana jest po prostu "Gortat screen". LeBron James w podcaście Mind The Game nagrywanym razem z byłym koszykarzem JJ Redickiem powiedział, że tego typu rozwiązanie jest nie do zatrzymania, jeśli zgra się odpowiednio czasowo.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
"Nawet nie muszę oglądać, żeby wiedzieć, co to jest. To pier***ony »Gortat screen«" — śmiał się słynny koszykarz Los Angeles Lakers.
Marcin Gortat zabrał głos po słowach LeBrona Jamesa
Informacje o rozmowie na temat jego zasłon szybko dotarły do Gortata dzięki mediom społecznościowym. "Nie wiedziałem co się dzieje jak nagle mój telefon eksplodował … bałem się że coś się stało komuś. A tu JJ sprzedający moje patenty" – napisał na portalu X znanym wcześniej jako Twitter.
- Czytaj także: Deklasacja we Wrocławiu. Legia rozgromiła Śląsk
"O tym zagraniu mówiło się »Gortat screen«, ale trzeba już oficjalnie przemianować je na »f*cking Gortat screen«. Tak powinno brzmieć nowe hasło w Wikipedii" — śmieje się Marcin Gortat w rozmowie ze Sport.pl.
"Wpadłem na to jeszcze w czasach gry w Orlando Magic, u Stana Van Gundy'ego. To ten trener nauczył mnie, jak stawiać zasłony, pod jakim kątem i na jakiej wysokości. Można powiedzieć, że oddając siebie, poświęcając swoje statystyki i obserwując to, czego potrzebuje drużyna, wymyśliłem »zasłony Gortata«. Ale nazwałem je dopiero, będąc w Washington Wizards" — opowiada.