Liverpool przed sobotnim meczem zajmował trzecie miejsce w Premier League ze stratą trzech punktów do pierwszego Arsenalu. Piłkarze Juergena Kloppa zachowywali więc szansę na triumf w Premier League, ale na wyjeździe musieli ograć West Ham United, by nadal liczyć się w walce o tytuł. Tak się jednak nie stało, a po meczu zaskakujące słowa w kierunku Juergena Kloppa skierował David Moyes.
Przed spotkaniem David Moyes zapowiadał, że jego drużyna z pewnością nie będzie dla Liverpoolu łatwym przeciwnikiem. - Mamy nadzieję, że uda nam się zrujnować jeden z jego ostatnich meczów jako menadżera Liverpoolu - mówił o Juergenie Kloppie szkoleniowiec. Finalnie jego marzenie się spełniło i West Ham zremisował 2:2, czym niemal przekreślił szansa Liverpoolu na tytuł mistrzowski.
Moyes po meczu nie skakał z radości, ale na pomeczowej konferencji prasowej po raz kolejny zabrał głos na temat niemieckiego szkoleniowca. Tym razem pozwolił sobie nawet na przekleństwo i wielu mogły zaskoczyć jego słowa.
- Będę bardzo szczęśliwy, że już go nie ma. K***a, jest za duży, ma zbyt świecące zęby - zaczął Moyes. Chwilę później dał jednak do zrozumienia, że jest to oczywiście żart i nie ma nic złego na myśli, a Kloppa bardzo ceni. - Dla Liverpoolu jest ogromny. Jest tam tatą i był w stanie kontrolować tak duży klub. Pośpiesz się i odejdź już, Juergen - dokończył Szkot z wyraźnym uśmiechem.
Jeszcze niedawno David Moyes mówił, że niemiecki szkoleniowiec jest jednym z jego najlepszych kolegów w całej Premier League i postawił go w jednym szeregu z Sir Alexem Fergusonem, Arsene'em Wengerem i Pepem Guardiolą. W trakcie trenerskiej kariery Moyes mierzył się z Kloppem aż 15 razy i był w stanie wygrać zaledwie raz, chociaż sam należy do ikon angielskiej elity.