• Link został skopiowany

Reprezentant Polski na wylocie z klubu. A dopiero go sprowadzili

Zanosi się, że przygoda Przemysława Frankowskiego z Galatasaray będzie niezwykle krótka. Polak przeniósł się do Turcji zimą bieżącego roku z Lens i choć długo był podstawowym zawodnikiem, to z czasem stracił miejsce w składzie. Tureckie media są przekonane, że mistrz kraju chętnie wysłucha ofert za naszego reprezentanta, a co więcej, mają już na oku jego potencjalnego następcę.
*Mecz pilki noznej Czechy - Polska w Pradze
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Gdy Frankowski zamieniał Lens na drużynę ze Stambułu, na papierze w tym transferze bardzo wiele się zgadzało. Polak przez lata wyrobił sobie solidną markę w mocnym zespole ligi francuskiej, a Galatasaray właśnie kogoś takiego szukało do wzmocnienia swojej prawej strony. Nikt raczej nie oczekiwał, że Frankowski rzuci całą ligę na kolana, ale miał zagwarantować jakość i stabilizację. Niestety tak się nie stało. Nasz reprezentant co prawda uzbierał sporo minut, bo prawie tysiąc w piętnastu meczach. Jednak po mocnym początku i asyście w debiucie, grał coraz mniej, a w dodatku przeciwko Besiktasowi (1:2) obejrzał czerwoną kartkę.

Zobacz wideo Marcin Gortat odpowiada na zaczepki Mameda Chalidowa! "On jest mistrzem"

Galatasaray już ma dość. Rozważą ew. ofertę za Polaka

Wszystko to dało taki efekt, że mecz finałowy Pucharu Turcji z Trabzonsporem (3:0 dla Galatasaray) Polak spędził w całości na ławce rezerwowych. To jednak nie jest najgorsze. Według tureckich mediów władze klubu są potężnie rozczarowane Polakiem. Na tyle mocno, że najchętniej odzyskaliby zainwestowane w niego pieniądze (ok. 8 milionów euro) lub chociaż ich część i to już tego lata.

Turecki portal sporx.com opublikował listę sześciu zawodników, którzy tego lata mogą pożegnać się z klubem i znalazło się na niej właśnie nazwisko Polaka. - Galata musi go wykupić z Lens, bo ma taki obowiązek. Jeśli jednak przyjdzie za niego odpowiednia oferta, klub z pewnością ją rozważy - czytamy. Na liście obok Frankowskiego znaleźli się m.in. wypożyczony do końca 2025 roku z Milanu Alvaro Morata i były talent FC Barcelony Yusuf Demir.

Zawodnik Bayernu już na celowniku

Już wcześniej w tureckich mediach pojawiał się temat sprowadzenia z Włoch Davide Calabrii, który mógłby zostać następcą Polaka w zespole mistrza Turcji. Jednak teraz pojawiło się jeszcze jedno nazwisko. To Sacha Boey, prawy obrońca Bayernu Monachium, który trafił tam zimą 2024 roku za 30 mln euro właśnie ze Stambułu. W minionym sezonie był głównie rezerwowym, rozegrał tylko 594 minuty w Bundeslidze i zdaniem sporx.com Galatasaray chętnie wypożyczyłoby Francuza. 

Więcej o:

Komentarze (0)

Reprezentant Polski na wylocie z klubu. A dopiero go sprowadzili

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).