Do tej pory tylko Komil&Friends oraz Zero Tenacity ogłosiły swoje składy i zrobił się niemały przestój. Natomiast dziś w strefę mediów społecznościowych wleciała Goskilla, przedstawiając skład na przyszły sezon, który może wiele zdziałać.

Goskilla to szwajcarska organizacja grająca od 2,5 roku na bałtyckiej scenie. Największym sukcesem litewskiej dywizji LoLa GSK było do tej pory zwycięstwo w wiosennym splicie Baltic Masters 2021. Natomiast później formacja dostała się do Ultraligi, zajmując drugie miejsce w turnieju rozszerzającym rozgrywki. Debiut jednak nie był dla ekipy trenowanej przez Kwana zbyt udany. Wiosną GSK zajęło dopiero ósme miejsce w Ultralidze. Za to latem skończyło się na piątej pozycji, po porażce w play-offach na Gentlemen's Gaming. Teraz jednak Goskilla wraca z jeszcze lepszym składem, który ma potencjał, by walczyć o awans na EU Masters.

W litewskiej formacji zagra dwóch Polaków, a są to Roison i Czypsy. Znacznie większe doświadczenie na scenie ma ten pierwszy. 24-letni środkowy już w 2017 roku pogrywał na polskiej oraz hiszpańskiej scenie. Natomiast najlepszym epizodem w jego karierze był 2019 roku, w którym wraz z Origen BCN dwukrotnie zdobył wicemistrzostwo LVP SuperLigi Orange. Potem kariera Michała Dubiela zaliczyła spadek i z piratesports oraz Team Queso nie szło mu już tak dobrze, przez co zawiesił karierę. Polak wrócił po splicie przerwy, zasilając szeregi Axolotl, a ten sezon spędził w IZI Dream, dominując drugą ligę francuską.

Czypsy zaś zaczynał swoją karierę w Illuminar Academy i szybko przebił się do głównego składu formacji. Z IHG zaś świetnie się zaprezentował wiosną 2021 roku, dzięki czemu pojechał na EU Masters. Jednak następnie w greckim We Love Gaming brakowało mu wyników, po tym odbił się dobrym splitem w barwach Iron Wolves w Ultralidze. A następnie we włoskim Morning Stars znów brakowało mu wyników. Także teraz będzie miał okazję do odbudowania się. Podobnie Neramin, z którym będzie współtworzyć dolną aleję. Turecki strzelec wiosną 2021 roku zdobył wicemistrzostwo TCL, aczkolwiek w trzech kolejnych splitach nie łapał się do czołowej szóstki rozgrywek.

Skład Goskilli na przyszły sezon dopełniają młode talenty. Na topie zagra Hiro. Francuz do tej pory grał jedynie w amatorskim turniejach na rodzimej scenie, gdzie wyróżniał się na tle innych graczy. Za to w jungli występować będzie Savera, mający za sobą przełomowy sezon. Czech wraz z Dynamo Eclot dwukrotnie zajął trzecie miejsce w rozgrywkach Hitpoint Masters, aczkolwiek w przedsezonowym turnieju sięgnął po tytuł. Co ciekawe zawodnik grał już wcześniej w Goskilli, a także w jej akademii, z którą próbował się dostać do trzeciej ligi niemieckiej. Za to teraz GSK ma skład, który powinien walczyć o top2 Ultraligi.