Nicklas „gade” Gade kończy swoją esportową przygodą i żegna się z fanami. Duńczyk ma rozpocząć pracę w zupełnie innym otoczeniu.

Po sześciu latach esportowej kariery, Nicklas „gade” Gade zapowiedział odwieszenie myszki na kołek. Dwudziestoośmioletni zawodnik w trakcie aktywnej gry reprezentował takie organizacje jak OpTic Gaming, North czy BIG, a jeszcze w ubiegłym roku grał na Mistrzostwach Świata CS:GO w Antwerpii. Łącznie z samych puli nagród jego konto zasiliło blisko $120.000.

Nicklas „gade” Gade swoje pierwsze kroki na profesjonalnej scenie stawiał w barwach akademii North, czyli organizacji esportowej współpracującej z klubem piłkarskim FC Copenhagen. Jego umiejętności strzeleckie zwróciły uwagę marki OpTic Gaming, która na zasadzie wypożyczenia wyciągnęła go z akademii i dała możliwość pełnego rozwoju. Właśnie wtedy, a był to 2018 rok, Gade zadebiutował na Majorze, lecz zespół szybko pożegnał się z rozgrywkami.

Zdobyte doświadczenie pozwoliło Gade'owi załapać się na angaż w głównym składzie North, w którym spędził lata 2019-2020, czyli aż do upadku organizacji. Duński zespół mimo gigantycznego potencjału oraz ogromnego zaplecza nie był w stanie przebić się do światowej czołówki. W 2021 roku Nicklas dzięki znajomości języka niemieckiego zasilił szeregi BIG, ale i ten eksperyment się nie udał. Natomiast przez ostatnie 12 miesięcy Gade nie rozegrał ani jednego oficjalnego spotkania. Decyzja o emeryturze nie powinna więc nikogo dziwić.