Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niesamowita historia 22-latki. Opuściła ojczyznę, by spełniać marzenia

Ane By Farstad cztery miesiące temu podjęła decyzję, na jaką nie zdecydowałoby się wielu z nas. 22-letnia Norweżka pożegnała rodzinę i wyprowadziła się do Kanady w pogoni za marzeniami. Teraz w rozmowie z portalem "Dagbladet" łyżwiarka zdradziła kulisy życia w nowym kraju i wyjawiła, dlaczego zdecydowała się na przeprowadzkę na drugi koniec świata.

Ane By Farstad przeprowadziła się do Kanady, by rozwinąć karierę sportową
Ane By Farstad przeprowadziła się do Kanady, by rozwinąć karierę sportową/Instagram/anefarstad/materiał zewnętrzny

Ane By Farstad pochodzi ze sportowej rodziny. Jej tata Rune to były łyżwiarz, sukcesy w tej dyscyplinie osiąga również starszy brat 22-latki, Odin. Kobieta odziedziczyła ogromny talent, wzięła nawet udział w kwalifikacjach do mistrzostw świata w łyżwiarstwie szybkim tym sezonie, jednak nie udało się jej wywalczyć miejsca w norweskiej kadrze - w wyścigu na 500 metrów była trzecia, natomiast tylko dwie zawodniczki pojechały finalnie do Heerenveen. 

Po nieudanym starcie w październikowych kwalifikacjach młoda Norweżka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Łyżwiarka skontaktowała się z wykwalifikowanym trenerem z Kanady, który zaproponował jej miejsce w drużynie w mieście Calgary. 22-latka nie wahała się ani chwili. Zaledwie kilka dni po podjęciu decyzji Farstad wyjechała za granicę. 

Halvor Egner Granerud udziela wywiadu specjalnie dla programu ,,Polskie Skocznie" WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

W pogoni za marzeniami. Niesamowita historia Ane By Farstad

Farstad w rozmowie z norweskim portalem "Dagbladet" opowiedziała o kulisach podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji w życiu. 

Czułam, że w Norwegii nie rozwijałam się tak, jak chciałam. Pomyślałam, że muszę coś z tym zrobić. (...) Wcześniej byłam w drużynie w Stavanger z dobrym trenerem i grupą treningową, ale jako sportowcowi to nie do końca mi to odpowiadało. (...) Myślę, że rodzice byli trochę zszokowani moją decyzją, ale ją zrozumieli. Tata uważał, że był to dla mnie najlepszy wybór i wspierał mnie w stu procentach. Mama też

~ przyznała.

Ostatnie miesiące były dla Norweżki nie lada wyzwaniem. Pierwszy tydzień łyżwiarka spędziła w hotelu, zanim udało jej się zamieszkać z pozostałymi osobami z nowej drużyny. 

Adaptacja na początku była trudna, przez cały czas czułam się poza moją strefą komfortu, zarówno na treningu, jak i poza nim. Ale wszystko szybko się ułożyło. To była szansa, którą trzeba było wykorzystać

~ powiedziała.

Norweska sportsmenka kulisami życia w Kanadzie dzieli się z kibicami w mediach społecznościowych. 22-latka aktywnie działa m.in. na Instagramie, jej profil obserwuje ponad 255 tys. użytkowników. Największą popularnością łyżwiarka może pochwalić się na Snapchacie - tam jej filmiki ogląda pół miliona widzów. 

Publikuję w sieci to, co jest prawdziwe. Pokazuję, co kryje się za byciem łyżwiarzem. Wielu internautów ogląda moje filmiki, są to głównie młodsi ludzie. Ideą jest promowanie uprawianej przeze mnie dyscypliny sportowej, by więcej osób o niej wiedziało. Jak dotąd otrzymałam tylko pozytywne odpowiedzi

~ zdradziła.

Ane By Farstad postawiła sobie jasne cele na kolejne lata - występ na mistrzostwach świata w 2024 roku oraz udział w zimowych igrzyskach olimpijskich w 2026 roku.

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram

Zobacz także