Gwiazda NBA bohaterem skandalu. Dowody są jednoznaczne. Grozi mu 15 lat
W poważne tarapaty wpadł utalentowany zawodnik Oklahoma City Thunder - Josh Giddey. W sieci zostały upublicznione nagrania, na których nieletnia dziewczyna zaczęła chwalić się odbyciem stosunku z koszykarzem. Jeśli informacje zostaną potwierdzone, Australijczykowi grozi poważna kara. Mowa o nawet 15 latach pozbawienia wolności.

Aż czterokrotnie w przeszłości Josh Giddey odbierał nagrodę dla najlepszego debiutanta miesiąca w NBA. 21-latek jest ważnym ogniwem Oklahoma City Thunder. Rzucający obrońca regularnie wybiega na parkiet w wyjściowej piątce, a jego zespół po 15 spotkaniach zajmuje wysokie, drugie miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Wyżej znajduje się jedynie Minnesota Timberwolves.
W ostatnich dniach nad zawodnikiem zebrały się czarne chmury. Do Internetu wyciekły bulwersujące zdjęcia, na których widać zawodnika w towarzystwie młodej dziewczyny. Ta pochwaliła się, że odbyła z 21-latkiem stosunek, z czego mogą wyniknąć poważne kłopoty. Nieoficjalnie mówi się, że dziewczyna nie ma jeszcze ukończonych 16 lat, tak więc odbywając z nią stosunek Australijczyk dopuścił się poważnego złamania prawa.
Kariera młodej gwiazdy Oklahomy na zakręcie
Livv Cook, bo tak nazywa się partnerka Giddeya widziana była wielokrotnie w jego towarzystwie, a z udostępnianych materiałów wynika, że łączy ich bliższa relacja. W sieci pojawiły się również nagie zdjęcia koszykarza razem z dziewczyną, co oburzyło internautów.
W jednym z krążących po sieci materiałów słychać, że koszykarz nazywa Livv Cook swoją dziewczyną. Po chwili zwraca się do jej brata z życzeniami powodzenia w nadchodzącym meczu.
Ani Josh Giddey, ani władze Oklahoma City Thunder nie odniosły się jeszcze oficjalnie do sprawy, jednak ta wydaje się bardzo poważna. W stanie Oklahoma współżyć ze sobą mogą osoby, które mają przynajmniej 16 lat. Prawo stanowi, że w przypadku gdy osoba, która nie ukończyła jeszcze 16. urodzin odbyła stosunek z osobą powyżej 18 roku życia, może ona oskarżyć ją o gwałt drugiego stopnia, nawet jeśli był on za obopólną zgodą. Grozi za to aż 15 lat pozbawienia wolności.
Kontrowersyjne materiały zostały już usunięte z sieci, ale sprawa się wydała. Amerykańskie media piszą wprost - kariera Josha Giddeya wisi na włosku. Niewykluczone, że w konsekwencji tego władze Oklahomy City Thunder zdecydują się na rozwiązanie kontraktu z Australijczykiem.