Partner merytoryczny: Eleven Sports

Jeremy Sochan nie zachwycił. Kolejna porażka San Antonio Spurs, bolesna lekcja

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Jeremy Sochan kolejny raz wystąpił w roli rozgrywającego San Antonio Spurs. Niestety, ale zarówno Polak, jak i jego drużyna nie zachwycili, ulegając Golden State Warriors 112:118, kontynuując swoją fatalną serię dwunastu kolejnych porażek z rzędu. 20-latek spędził na parkiecie ponad 30. minut, notując siedem punktów, sześć zbiórek, a także cztery asysty. W Chase Center swoje umiejętności mógł zaprezentować również potencjalny kadrowicz, Brandin Podziemski, który pojawił się na boisku na kilka minut.

Jeremy Sochan zaliczył kolejny mecz na pozycji rozgrywającego w San Antonio Spurs
Jeremy Sochan zaliczył kolejny mecz na pozycji rozgrywającego w San Antonio Spurs/Rick Scuteri/Associated Press/East News/East News

Sympatycy San Antonio Spurs przeżywają naprawdę fatalny okres. Ich ukochana drużyna notuje wstydliwą serię dwunastu porażek z rzędu, podsycając tym samym nastroje sporego niezadowolenia. Choć zdecydowana większość z nich nie oczekiwała spektakularnych sukcesów, mało kto spodziewał się, że będzie aż tak źle. 

Zaledwie trzy zwycięstwa w szesnastu rozegranych meczach sprawiają, że popularne "Ostrogi" plasują się na ostatnim miejscu w Konferencji Zachodniej, stając się jednym z faworytów do czołowego wyboru w przyszłorocznym drafcie. 

W sobotni poranek na ich drodze stanęli Golden State Warriors prowadzeni przez niezawodnego Stephena Curry'ego. Najwybitniejszy strzelec w historii NBA nie zawiódł i tym razem, prowadząc swój zespół do zwycięstwa. Był najlepiej punktującym zawodnikiem spotkania, notując aż 35 punktów, trzy zbiórki i dokładając sześć asyst. 

Jeremy Sochan nie zachwycił. Kolejna porażka San Antonio, niepokój w Teksasie

Najjaśniejszą postacią w taktycznej układance Gregga Popovicha okazał się Victor Wembanyama, który zapisał na swoim koncie 22 "oczka", dziewięć zbiórek, a także cztery asysty. 

Kolejny mecz w roli rozgrywającego zaliczył Jeremy Sochan, który regularnie uczy się nowej roli, podpatrując zachowania najlepszych rozgrywających w lidze. Tym razem nie zachwycił on jednak publiczności. Polak spędził na parkiecie ponad 30 minut i w tym czasie zdobył siedem punktów, sześć zbiórek, a także cztery asysty. 

W meczu zagrał również Brandin Podziemski, który już jakiś czas temu otwarcie zadeklarował chęć gry w "Biało-Czerwonych" barwach. 19. numer tegorocznego draftu był pod grą przez pięć minut. W tym czasie zaliczył dwie zbiórki. 


Adrian Błeszyński - Filip Tomczak. Skrót walki. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Jeremy Sochan zaliczył kolejny mecz na pozycji rozgrywającego w San Antonio Spurs/Rick Scuteri/Associated Press/East News/East News
Jeremy Sochan/GETTY IMAGES NORTH AMERICA ANDY LYONS/XX / XX/AFP
Jeremy Sochan/Carmen Mandato / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram