Lewandowski i spółka wygrali w hicie kolejki. Polak ponownie nie zachwycił
Tuż przed startem 15. kolejki FC Barcelona chciała za wszelką cenę rozpocząć pościg za liderującym Realem Madryt. Podobne chęci wykazywało Atletico Madryt, dlatego w opinii wielu, niedzielne spotkanie było określane mianem niekwestionowanego hitu. Finalnie swój plan na to spotkanie idealnie sfinalizowała "Duma Katalonii", która na własnym terenie pokonała gości ze stolicy 1:0. Rozstrzygające trafienie zaliczył Joao Felix, który bezlitośnie ukarał byłego pracodawcę. Robert Lewandowski nie był w stanie wpisać się na listę strzelców, nawet pomimo kilku naprawdę sprzyjających sytuacji.

15. kolejka w hiszpańskiej La Liga stała pod znakiem hitowego starcia pomiędzy FC Barceloną, a Atletico Madryt. Oprócz oczywistego ciężaru gatunkowego, pikanterii temu spotkaniu dodawał również fakt, że tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego obie ekipy były bezpośrednimi sąsiadami w ligowej tabeli. Już od samego początku stało się jasne, że zarówno gospodarze, jak i goście ze stolicy interesują się tylko i wyłącznie kompletem punktów. Miałyby one szczególne znaczenie w kontekście dalszej walki o mistrzostwo kraju. Na ten moment liderem pozostaje drużyna Realu Madryt, a na drugim miejscu plasuje się rewelacja bieżącej kampanii, Girona FC.
W pierwszych minutach znacznie lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Xaviego, którzy od razu chcieli narzucić oponentom swój styl gry, spychając gości do głębokiej defensywy. O tym, że Blaugrana zamierzała zagrać niezwykle ofensywnie, świadczy ogrom wykreowanych sytuacji, jednak do pełni szczęścia brakowało skuteczności. Pierwszą genialną sytuację zmarnował Raphinha, który nie był w stanie sfinalizować świetnej akcji swojego zespołu.
W kolejnych minutach do głosu doszedł Robert Lewandowski, który w pierwszym kwadransie mógł aż dwukrotnie wpisać się na listę strzelców. Szczególnie interesująca była okazja z 13. minuty. Kapitan reprezentacji Polski otrzymał wysokie podanie od Julesa Kounde, jednak jego mocne uderzenie przeleciało o włos od prawego słupka.
W kolejnych minutach pierwszej połowy scenariusz się nie zmienił. To "Duma Katalonii" była stroną dominującą, kreującą kolejne sytuacje do których należało dołożyć jedynie odpowiednie wykończenie. Takowe przyszło w 28. minucie, kiedy to Joao Felix zachwycił całą Katalonię, pokonując swojego byłego klubowego kolegę. Utalentowany Portugalczyk odebrał świetne podanie przed polem karnym, a następnie podniósł piłkę nad interweniującym Janem Oblakiem.
Strzelona bramka mocno zmotywowała graczy Xaviego, którzy jeszcze mocniej rzucili się do ataku, chcąc powiększyć swoją przewagę. W 44. minucie Joao Felix otrzymał podanie w polu karnym i oddał mocny strzał z pierwszej piłki. Na swoje nieszczęście uderzenie było skierowane w sam środek bramki i Oblak nie miał większych problemów, by uchronić swój klub przed utratą kolejnej bramki.
FC Barcelona wygrywa w hicie kolejki. Ekipa Xaviego stanęła na wysokości zadania
Scenariusz niedzielnego hitu nie zmienił się również w drugiej połowie. W niej to właśnie "Duma Katalonii" była stroną dominującą, która kreowała ogrom interesujących okazji. Gracze Diego Simeone starali się za wszelką cenę powstrzymywać ofensywne zapędy rywali, szukając swoich szans w głównej mierze za pomocą szybkich i nieprzewidywalnych kontrataków.
Atletico do końca wierzyło w odmianę niekorzystnego stanu rzeczy i kilka razy zagroziło bramce strzeżonej przez Inakiego Penę. Genialnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Memphis Depay, jednak jego strzał został wyśmienicie sparowany przez rezerwowego golkipera "Dumy Katalonii".
Brakiem skuteczności w dalszym ciągu raził z kolei Robert Lewandowski, który w dalszym ciągu nie był w stanie przełamać swojej indolencji strzeleckiej. Polak w samej końcówce nie wykorzystał genialnej okazji, kiedy to położył jednego z obrońców, jednak uderzenie Polaka przeszło tuż obok bramki strzeżonej przez Jana Oblaka.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla FC Barcelony, która dzięki zdobyciu trzech "oczek" wyprzedziła Atletico i na ten moment plasuje się na trzeciej pozycji w La Liga. Ekipa Roberta Lewandowskiego w dalszym ciągu goni Real Madryt, tracąc do "Królewskich" cztery punkty.
15 kolejka
03.12.2023
20:00
Składy drużyn
Rezerwowi
- 89'
- 76' 78'
- 76'
- 45'
- 65'
- 45'
- 65'
Statystyki meczu
Więcej na ten temat
La Liga 25.05.2025 | Girona FC | 0 - 4 | Atletico Madryt | |
La Liga 25.05.2025 | Athletic Bilbao | 0 - 3 | FC Barcelona | Relacja |
- Tabela
- Ostatnie mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 38 | 88 | 102:39 | 28 | 4 | 6 | WPWWW | |||||
2. | 38 | 84 | 78:38 | 26 | 6 | 6 | WWWPW | |||||
3. | 38 | 76 | 68:30 | 22 | 10 | 6 | WWPWR | |||||
4. | 38 | 70 | 54:29 | 19 | 13 | 6 | PWWWR | |||||
5. | 38 | 70 | 71:51 | 20 | 10 | 8 | WWWWW |