​Reprezentacja Polski U-21 przegrała na Stadionie Śląskim z Bułgarią 0:1 (0:0) w swoim siódmym meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy.

Prowadzący w grupie D Biało-Czerwoni w poprzednich meczach odnieśli pięć zwycięstw i przegrali z Niemcami. Bułgarzy w sześciu spotkaniach zdobyli 9 punktów, z Polakami zagrają jeszcze u siebie.

Zgodnie z przewidywaniami trenera gospodarzy Adama Majewskiego rywale zaczęli spotkanie cofnięci, mocno utrudniając Polakom prowadzenie ataku pozycyjnego, a sami szukali szansy w szybkich wypadach.

Dwukrotnie w polu karnym Biało-Czerwonych zablokowany został Stanisław Szopow, a w 13. minucie jego strzał obronił Kacper Tobiasz. W miarę upływu czasu coraz częściej zawodnicy trenera Majewskiego przedostawali się w okolice bramki gości. Bezpośrednio z rzutu rożnego bułgarskiego bramkarza próbował zaskoczyć Jakub Kałuziński, potem Damjan Christow złapał piłkę uderzoną głową przez Kacpra Urbańskiego.

Polacy ofensywnie zaczęli drugą część, co ożywiło kibiców na trybunach. Goście zostali zepchnięci w okolice własnego pola karnego, a kilka dośrodkowań sprawiło sporo problemów ich defensywie.

W 58. minucie z gola cieszyli się jednak piłkarze trenera Aleksandara Dimitrowa, bowiem Marin Petkow zza pola karnego ulokował piłkę przy słupku bramki Tobiasza.

Szkoleniowiec Polaków szybko zrobił dwie zmiany, na boisko weszli Mateusz Łęgowski i Michał Rakoczy i znów goście skupili się na obronie. Ich bramkarz poradził sobie z uderzeniem Urbańskiego w 71. min. Mądrze i spokojnie grający Bułgarzy przetrwali napór rywali, sami wyprowadzili w końcówce kilka ciekawych kontr i ostatecznie mogli się cieszyć z kompletu punktów.

Do finałowego turnieju, który odbędzie się w 2025 roku na Słowacji z udziałem 16 drużyn, awansują zwycięzcy każdej z dziewięciu grup eliminacyjnych oraz trzy najlepsze zespoły z drugich miejsc. Pozostała szóstka ekip z drugich pozycji powalczy w barażach.

Biało-Czerwoni rozpoczęli kwalifikacje od zwycięstwa w Płocku z Kosowem 3:0, później wygrali z Estonią 1:0 w Tallinnie i 5:0 w Stalowej Woli oraz z Izraelem 2:1 w Łodzi. Ubiegłoroczną część kwalifikacji zakończyła porażka z Niemcami 1:3 w Essen. W miniony czwartek w Jenie wygrali z Izraelem 2:1.

Selekcjonerem Polaków jest Adam Majewski, który we wrześniu 2023 przejął ten zespół zastępując Michała Probierza po jego wyborze na trenera kadry seniorskiej.

We wtorek wieczorem Niemcy podejmą w Halle Izrael.

Polska - Bułgaria 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Marin Petkow (58).

Żółte kartki: Polska - Filip Marchwiński; Bułgaria - Marin Petkow.

Sędzia: Christian-Petru Ciochirca (Austria). Widzów: 5498.

Polska: Kacper Tobiasz - Łukasz Bejger, Ariel Mosór, Maksymilian Pingot - Dominik Marczuk, Jakub Kałuziński (63. Mateusz Łęgowski), Kacper Urbański (78. Tomasz Pieńko), Jakub Kamiński (78. Arkadiusz Pyrka) - Kajetan Szmyt, Filip Szymczak (72. Szymon Włodarczyk), Filip Marchwiński (63. Michał Rakoczy).

Bułgaria: Damjan Christow - Martin Atanasow, Welko Jelenkowicz, Christijan Pietrow, Simeon Wasiliew - Christijan Stojanow, Emil Cenow, Stanisław Szopow (72. Emanuel Mirczew)- Marin Petkow (90+1. Nikola Iliew), Georgi Nikołow, Martin Sorakow (80. Roberto Rajczew).

Tabela grupy D

              M Z R P Bramki Pkt

1. Polska 7 5 0 2 14 6 15

2. Niemcy 5 4 1 0 13 4 13

3. Bułgaria 7 3 3 1 14 7 12

4. Kosowo 7 2 3 2 8 10 9

5. Estonia 6 0 1 5 2 19 1