Iga Świątek ze Stuttgartu przenosi się do Madrytu, gdzie rozpocznie walkę w obronie tytułu w turnieju rangi WTA 1000 na kortach ziemnych. Pierwszą przeciwniczką Świątek może być Filipinka Alexandra Eala, która wyeliminowała Polkę w Miami.

Najlepsza polska tenisistka przegrała z 19-letnią Ealą 26 marca w ćwierćfinale turnieju w Miami. Jeśli Filipinka pokona w pierwszej rundzie Bułgarkę Wiktorię Tomową, to nadarzy się okazja do rewanżu. Świątek zacznie rywalizację od drugiej rundy.

W trzeciej rundzie na Igę Świątek może czekać Czeszka Linda Noskova, a w czwartej Łotyszka Jelena Ostapenko, z którą przegrała wszystkie sześć pojedynków - ostatni 19 kwietnia w ćwierćfinale turnieju w Stuttgarcie. Zatem już w pierwszych rundach Polka może zmierzyć się swoimi "demonami".

W zeszłym sezonie Świątek w finale turnieju w Madrycie pokonała obecną liderkę rankingu WTA - Arynę Sabalenkę, natomiast rok wcześniej przegrała z Białorusinką w decydującym meczu. Sabalenka w stolicy Hiszpanii była też najlepsza w 2021 roku.

W drugiej rundzie rywalką Magdaleny Fręch będzie Egipcjanka Mayar Sherif lub Hiszpanka Jessica Bouzas Maneiro. Z kolei Magda Linette zmierzy się z Chinką Wang Xinyu lub Greczynką Marią Sakkari.

W kwalifikacjach do turnieju głównego występuje Maja Chwalińska.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Zwyciężczyni turnieju w stolicy Hiszpanii otrzyma 985 030 euro i 1000 rankingowych punktów, finalistka - 523 870 euro i 650 pkt, półfinalistki - 291 040 euro i 390 pkt, ćwierćfinalistki - 165 670 euro i 215 pkt, a tenisistki, które odpadną w 1/8 finału - 90 445 pkt i 120 pkt.

Madrid Open rozpocznie się we wtorek i potrwa do 4 maja.